Witam, znów po długiej przerwie. Na usprawiedliwienie mam to,że od trzech tygodni pracuje na studiach na pełnych obrotach. Od rana do wieczora zajęcia, szybki transport do domu i znowu praca. Czasochłonne zadania projektowe ręczne i komputerowe :)
Mam nadzieję,że breloczek się spodoba- również ręczna i pracochłonna rzecz :) Pozdrawiam wszystkich i trzymajcie kciuki aby sesja dobrze poszła ! :)
Śliczna jest ta matrioszka :)
OdpowiedzUsuńśliczne:) trzymam kciuki, też mam teraz sesję więc łączę się z Tobą w bólu i cierpieniu;)
OdpowiedzUsuńŚliczny brelok! Trzymam kciuki za ciebie i sesje:)
OdpowiedzUsuńBreloczek jako przeprosiny jest w sam raz. Cudeńko *.*
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciukasy, obyś zaliczyła. :D
Śliczne! Trzymam kciuki. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna matrioszka. :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twój ból, u mnie też trwa sesja.
Pozdrawiam,
http://szafa-inspiracji.blogspot.com/
Jest naprawdę śliczny :)
OdpowiedzUsuńSłodki i smakowity brelok
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://modeliniakx3.blogspot.com/
coś pięknego, to się nazywa talent :)
OdpowiedzUsuńhttp://ayumi-jewelry.blogspot.com/
Oh kolejny dzień a nowego postu niema ehh studia ;_;
OdpowiedzUsuńPorzuciłaś bloga ?? ;-; tak długo już Cię tu nie ma :ccc
OdpowiedzUsuńKocham matrioszki, ten motyw za mną stale chodzi. U mnie też nie długo będą.... jako poduszki;) Zapraszam do odwiedzin ;)
OdpowiedzUsuńhttp://ladystump.blogspot.com/