piątek, 2 listopada 2012

Święta tuż tuż....








Witam kochani :) Wiem, że to może wcześnie ale skoro pierwszy śnieg już za nami decydowałam się Wam   pokazać dwa świąteczne breloczki. Bardzo dużą przyjemność sprawiło mi dobieranie dodatków i kolorystyki. Przerobiłam troszkę błękitne deseczki i musnęłam je złotą farbą dla uzyskania bardziej świątecznego klimatu :) Ach... będzie jeszcze parę wersji do tego kolczyki, naszyjniki, bransoletki.
Ze świątecznymi ozdobami trzeba uważać,żeby nie popaść w przesadę i kicz, dla tego postawiłam na delikatne połączenia kolorów :)
Jak Wam się podobają?
Pozdrawiam cieplutko
Aniela

6 komentarzy:

  1. e tam nie są jakoś przeraźliwie świąteczne, w sam raz na teraz:D

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne ;) delikatne i suptelne. Może buziak bałwanka i pierniczki ? Zachwycona Mama

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne !!!:)zwłaszcza milka , aż chcę się zjeść:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kawałek koronki dodaje niesamowitego uroku całej pracy, polewa na ciasteczkach wygląda jak prawdziwy lukier, a Milka jest doprawdy apetyczna i realistyczna- niemal widać jak wypływa z czekoladki, a tasiemka w kratkę jest przeurocza <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Delikatne, dopracowane, lekkie, magiczne ... w oczekiwaniu na święta

    OdpowiedzUsuń