Naszyjnik "Piknik w sadzie"
Cześć wszystkim :)
Dziś mam dla Was naszyjnik z którego jestem bardzo zadowolona, co
prawda przy delicji było dużo pracy ale myślę,że efekt jest niezły.
Wiśniowa delicja od Wedla, dojrzała wisienka zerwana prosto z drzewa,
letni piknik w cieniu liści :)
O jejuniu, wyszło genialnie, a ta delicja jak prawdziwa !
OdpowiedzUsuńMniam. Wszystko wygląda tak prawdziwie, że mogłabym to zjeść. :D
OdpowiedzUsuńŚliczny ten naszyjnik!
OdpowiedzUsuńDelicja jak prawdziwa!
swietna tekstura galaretki, wyglada jak prawdziwa, w dodatku czekolada i ciasto takze. Naprawde super robota z robieniem tekstur i polewy. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik, a ta delicja jak prawdziwa :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, delicja apetyczniejsza niż w realu :-)
OdpowiedzUsuńTwoja biżuteria jest niesamowita!!!! Wszystko jest tak realistyczne, że aż ślinka leci. Podziwiam i gratuluję.
OdpowiedzUsuńcoś pięknego :)
OdpowiedzUsuństrasznie podobają mi się twoje prace, są takie orginalne :)
Świetne! ;)
OdpowiedzUsuńTen naszyjnik byłby u mnie w niebezpieczeństwie - Córeczka uwielbia delicje ;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wedlowskie słodkości, a ten naszyjnik wygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuń