Śniadanko u Królika
Oj...marzy mi się już wiosenne słoneczko, pyszne śniadania ze świeżymi warzywami i herbatką, wiosenne spacery i soczyste kolory, które niosą za sobą pierwsze pączki zawilców, przebiśniegów i innych cudów. Ostatnio odświeżyłam stary wzór bransoletki "Śniadanko u Królika". Znalazło się w niej więcej modelinowych zawieszek takich jak: maślany croissant, ugryziony herbatnik, wieżyczka z migdałowych ciasteczek jak również herbatka z cytrynką, dżem brzoskwiniowym oraz kaboszon z postarzoną grafiką. Całości dodałam akcent błękitu,który moim zdaniem idealnie pasuje do koloru dżemu.
Pozdrawiam i oby słoneczko już do nas zaglądnęło :)
Śliczne C:
OdpowiedzUsuńUwielbiam twojego blogaa.... ! :3
Jejciu jaka słodka :3
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają takie bransoletki :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno świetnie prezentują się na ręce!
A do tego pewnie hałasują ;-)
Śliczna ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna i taka słodka. : )
OdpowiedzUsuńjak zwykle genialne! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna ;)Zapraszam do siebie ;*
OdpowiedzUsuńOj smaczne to śniadanko u królika :)
OdpowiedzUsuńŚliczna:))
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje prace, zwłaszcza ta bransoletka. Czy mogłabym stworzyć taką podobną i opublikować ją na moim blogu? Oczywiście napisałabym, że widziałam podobną na twoim blogu :) Byłabym bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A, no i mój blog: w-modelinkowie.blogspot.com
Jeśli będzie zaznaczone,że ja wykonałam prototyp nie mam nic przeciwko :)
UsuńPozdrawiam :)