Witam Was ciepło w pierwszym dniu nowego roku. Od razu chcę Wam życzyć dużo miłości, wytrwałości w swoich postanowieniach, szczęścia i dużo pięknych chwil. Następnie po raz pierwszy chcę Wam pokazać jedne z moich pierwszych prac z modeliny. Wczoraj była pierwsza rocznica odkąd pojawiłam się z moimi pracami w sieci. Była to ogromna mobilizacja do ciężkiej pracy z czego jestem bardzo dumna ponieważ widać postępy :) Poprzedni rok również był wyjątkowy, ponieważ Słodkie Błyskotki świętowały swoje 5 ( jak to szybko zleciało) urodziny : ) Dziękuje Wam wszystkim za odwiedzanie i komentowanie mojego bloga, cieszę się,że doceniacie moją pracę w którą wkładam mnóstwo serca. W dwóch ostatnich zdjęciach przedstawiam Wam nowy wzrór kolczyków :)
Pozdrawiam cieplutko Aniela
?
OdpowiedzUsuńPiękny dowód, że trening czyni mistrza! :*
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :)
UsuńPorównując najstarsze i najnowsze wyroby widać ile pracy w to wkładasz. : ) Chciałabym za kilka lat lepić tak cudownie jak ty. : )
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku!
Dziękuje pięknie :) Trzeba dużo pracy i wytrwałości czego Ci życzę :)
UsuńTe rzeczy były wykonywane z oryginalnego fimo? jakoś tak wyjątkowo się świecą. ja cały czas staram się, aby zmatowić jak najbardziej moje prace. Widać już pierwsze słodkie wisienki. Jak żywe! :)
OdpowiedzUsuńWitam :) Jedynie ostatnie babeczki wykonane są z Fimo, reszta starych prac wykonana jest z Astry ponieważ było to dosyć dawno i nie stać mnie było na Fimo. Wszystkie prace malowane były werniksem dla tego się świecą.
UsuńPozdrawiam
ten pierwszy w porównaniu do tych, które robisz teraz:D
OdpowiedzUsuńaż niewiarygodne jakie zrobiłaś postępy:D
Czeeeść! Jejku tu też tak słodko i ślicznie! Już się nie mogę doczekać jak wyjdzie wspólna bransoletka na WOŚP :D fajnie, że z takiej charytatywnej współpracy poznałam znowu kolejną utalentowaną osóbkę :)
OdpowiedzUsuńProgres jest, faktycznie :D No i oby tak dalej!! :)
Witam bardzo mi miło :) Ciesze się ,że modeliniarki mogą połączyć siły i stworzyć aukcje której celem jest pomoc innym :)
UsuńPozdrawiam cieplutko
wow widać ogromne postępy :)Też bym chciała lepić tak jak Ty :)Zmotywowałaś mnie tym od czego do czego można dojść :)Te ostatnie babeczki przepiękne :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie i czeszę się,że mogę Cie zmotywować do dalszej pracy :)
Usuńświetny blog ! <3
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://fashionritsu.blogspot.com/
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńTrening czyni mistrza to na pewno ale myślę, że oprócz treningu zadziałał tu ogromny talent młodej i skromnej twórczyni ;)
Cieszę się,że mnie odwiedziłaś :)
UsuńTe z truskawkami - najlepsze <33
OdpowiedzUsuń[w miejsce mojego starego bloga właśnie pojawił się nowy, na którego serdecznie zapraszam. http://always-made.blogspot.com/]
Wow. Widać postępy chociaż początkowe prace też niczego sobie ;3
OdpowiedzUsuńNiesamowita różnica :D Dobrze , że cały czas lepisz, bo gdybyś przestała na początku, nie mogłabym patrzeć na te cuda które robisz teraz .
OdpowiedzUsuń